Fox

Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Swe propozycje na nazwę nowego stada pisać do Roxi .


Autor Wątek: Zapisy  (Przeczytany 4025 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Nii

  • Zwiadowca-Ciekawiś
  • Nowy użytkownik
  • *
  • Reputacja +0/-0
  • Wiadomości: 3
    • Zobacz profil
Odp: Zapisy
« Odpowiedź #15 dnia: Grudzień 11, 2013, 17:34:51 »

Imię: Nii(Dwa)
Wiek: Damy się o wiek nie pyta! [Trzy]
Płeć: Masz wątpliwości co do niej?
Rasa: lis polarny
Charakter lisa: Nii jest tajemniczą, cichą lisicą. Nie interesują ją inni, ma własne intencje. okazuje się bardzo pesymistyczną duszą, która oprócz swojej lojalności nie ukazuje uczuć. Dowiadujemy się, że jest typem lisicy bezlitosnej i sadystycznej. Ona jest bardzo próżna kiedy patrzy w lustro i mówi "Słodka, jak zawsze". Jest z siebie bardzo dumna. Jednak jest osobą bardzo opiekuńczą, kochającą. Nie jest miła, to raczej oschła, zagorzała indywidualistka, która ma wszystko w nosie, ale to pod wpływem dramatycznej przeszłości. Nie okazuje tego, ale czasami pod nosem się uśmiecha... CZASAMI!! Dalej by coś wiedzieć trzeba ją poznać...
Ulubione zajęcia: Nic, kompletnie...
Moce:
Łzy - Coś w stylu wody, tylko dające o wiele większe możliwości, a zresztą, nie będę tłumaczyć, to skomplikowane >:D Coś w stylu panowania nad łzami, płaczem itp. (Nie kopiować!)

Kier - Taka nazwa jej "karteczkowej" magii. Może się rozlecieć w miliony karteczek, które ugną się np. W motyle origami i patrolować dosłownie wszystko. To daje też inne możliwości, to tak mniej więcej...
Historia przed dołączeniem do stada:
~Jako kilkutygodniowy szczeniak została sierotą w bliżej jej nie znanych okolicznościach. Wilczyca która piastowała rolę jej mamuśki, odnalazła ją samą, pozostawioną na pastwę losu w śnieżycę. W drodze na łowy zastała ją zamieć, lecz pewna rzecz nie pozwala łjej zawrócić się do schronienia, albowiem posłyszała płacz, płacz wyziębionego szczenięcia. Wiedziała iż mimo panujących warunków musi pozostać by odnaleźć i uratować szczenię. Nie potrafiłaby sobie wybaczyć gdyby ono umarło bez jej pomocy. Nasłuchując coraz słabszego pisku dotarła do zasypanej jamy, szybko poczęła kopać, aż nagle przed jej oczyma
pojawił się biały, przerażony kłębek. wilczyca wiele dni i nocy poszukiwała rodziców owej lisiej zguby, ale nie odnalazła nikogo kto choćby był do niej podobny. Mimo nadziei że kiedyś odnajdzie rodziców maleństwa zaczęła ją wychowywać w swoich poglądach. Nadała jej imię Nii. Choć nigdy nie potrafiła wytłumaczyć swojego wyboru, szczenię i tak go nie oprotestowało. Jedna rzecz nie pozwalało żyć małej... Rodzice... Czy oni zginęli, a może pozostawili ją aby umarła, bo była ona dla nich zbędnym balastem? Chciała wiedzieć przynajmniej jak wyglądali... Jej pierwszym wspomnieniem jest czekoladowy pysk jej opiekunki, powoli pochylający się w głąb jamy by potem delikatnie objąć ją za szyję i wyprowadzić z lodowej komnaty śmierci.
Nii... Czasami wolała zapomnieć że w jej życiu mógł być ktokolwiek inny jak jej wybawicielka, pokochała ją jak mamę z krwi i kości, a ona zaś ją jak własną córkę. Wilczyca zrozumiała iż nie odnajdzie jej rodziców i przywykła do tej myśli, gdy podrosła poczęła uczyć ją łowiectwa, i wszystkich potrzebnych w życiu rzeczy najlepiej jak umiała. Pokazywała wszelkie znane jej techniki i ze szczęściem obserwowała jak ta biała kruszynka dorasta i staje się silną i niezwykle sprytną lisicą. Całe dnie spędzały ze sobą odizolowane od reszty świata, samotnie na pewnej górskiej polanie. Dni płynęły słodko i powoli. Nii miała już rok.
- "Uczeń przerósł mistrza" - zwykła ze śmiechem mówić matka o swej córce podczas próbnych polowań. To samo rzekła tego niefortunnego dnia, który miał nadejść... Szczeniak znów miał mamę, nie myślała o przeszłości, cieszyła się tym co jest tu i teraz, niestety jej szczęście nie trwało długo...
Był dzień jak co dzień, obie wracały z łowów gdy rozpętała się burza, szybko wybiegły z lasu na polanę by dostać się do legowiska, ale po drodze coś zatrzymało, a raczej ktoś zatrzymał starszą waderę... Gdy biegły nagle czekoladowa wilczyca stanęła na środku łąki, jak wryta patrząc swoimi wielkimi, złotymi ślepiami na pobliską skałę... Gdy szczeniak zauważyła co się dzieje
natychmiast skierowała swoje oczy na głaz i w świetle błyskawicy ujrzała srebrnego wilka o jadowicie zielonych oczach. Podbiegła do niej, by zapytać o co chodzi i czemu się nie kryje, a ona jedynie kazała jej się natychmiast ukryć w jamie i czekać. Nie rozumiała o co chodzi, ale wysłuchała jej rady i ukryła się, czekała, czekała aż do świtu, ale ona nie
powracała... Wyruszyła więc, pokonała strach przed wilkiem, którego ujrzała i zaczęła nawoływać na polanie, ale nie przyniosło to żadnych skutków... Skierowała się więc w kierunku głazu, a ze szczytu zauważyła zwisającą czekoladową kitę, - "Co ona tam robi? - pomyślała
- "O rany! A jeżeli jest ranna?" Przerażona tą myślą poczęła szybko wdrapywać się na głaz. Na szczycie ujrzała wilczycę, opiekunkę która swojego imienia nikomu nie zdradziła... Deszcz rozmył krew na powierzchni skały pozostawiając ogromny ślad. Wokół rozszarpanego gardła jej niegdyś satynowe futro pozlepiane było rdzawą zaschniętą już krwią... Ślady czerwieni wskazywały że ów szary wilk wciągnął jej ciało,
aż tu z przeciwnego podnóża... Nii, nie potrafiła się pozbierać... Właśnie straciła jedyną osobę którą miała i kochała, a w dodatku ta bestia w każdej chwili mogła zapolować na nią... A może jej łowy już się zaczęły? Mała była przerażona i sama...
Była już na tyle doświadczona umiała sobie poradzić sama, ale cierpiała... Możliwe że ktoś ją tropił, a ona nie miała żadnego wsparcia... Pożegnała martwe ciało matki, ostatni raz spojrzała w jej złociste oczy, ostatni raz mogła cieszyć wzrok brązem jej futra...
- "To w te same oczy patrzyłam gdy mnie wybawiała" - pomyślała. Zaczęła uciekać, uciekała dniami i nocami po świecie szkoląc swoje umiejętności, wzrastając w siłę. Mijały miesiące, a ona pogodziła się z tym że los nigdy nie pozwoli jej kochać długo... Że zawsze straci tych, których kocha... Ale samotne błądzenie przestało mieć sens i choć po dziś dzień te zielone
oczy w snach doprowadzają ją do obłędu, to postanowiła przyłączyć się do jakiś lisów, choć to dla niej była nowość. I znów starać się zacząć od nowa, przybyła po to właśnie tu...
Wygląd/zdjęcie:
https://encrypted-tbn0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcSVBsHqK6zytPm_nXakzPdL5ur3Zb3764WIeG-4C9HLdDPEO1HG
Gdzie chcesz mieć jaskinie?: Las

Proponowana ranga: Zwiadowca, gdyż ona jest do tego urodzona.

Siła: 25
Szybkość: 15
Odwaga: 15
Zwinność:15
Czujność: 15
Moce: 15
Zapisane

Shark

  • Szczeniak
  • Nowy użytkownik
  • *
  • Reputacja +1/-0
  • Wiadomości: 13
    • Zobacz profil
Odp: Zapisy
« Odpowiedź #16 dnia: Grudzień 11, 2013, 17:57:30 »

Witamy.

Nadal mi nie ustawiłaś -.-
Zapisane

Roxi

  • Przywódczyni SF, Przywódczyni Wojowników
  • Administrator
  • Użytkownik
  • **************
  • Reputacja +2/-0
  • Wiadomości: 150
  • ~■Masz problem? ŚMIEJ SIĘ!!!■~
    • Zobacz profil
    • Akademia Jazdy Konnej
Odp: Zapisy
« Odpowiedź #17 dnia: Grudzień 11, 2013, 19:17:47 »

Jej jakaś samica w moim wieku!!!

Zrób se KP i podpis.
Zapisane
Roxi
                                                                                          UM:
                                                                             Czujność: 666
                                                                             Szybkość: 670
                                                                               Moce: 666
                                                                              Siła: 666
                                                                            Zręczność: 666
                                                                            Odwaga: 666

                         -partner/partnerka: nie ma
                         -potomstwo: brak
                         -rodzina: siostra Sakura
                         -przyjaciele: brak
                         -wiek: 3 lata

                                        FD: 100
____________________________
Najpiękniejsze chwile przeżywamy wtedy, kiedy dowiadujemy się, że ktoś nas kocha.
W życiu piękne są tylko chwile.
Najpiękniejszych chwil w życiu nie zaplanujesz. One przyjdą same.
Im COOL!!! ;D
_________________________________
PUSHEEN CAT RZĄDZI!!!




Nii

  • Zwiadowca-Ciekawiś
  • Nowy użytkownik
  • *
  • Reputacja +0/-0
  • Wiadomości: 3
    • Zobacz profil
Odp: Zapisy
« Odpowiedź #18 dnia: Grudzień 12, 2013, 14:06:50 »

Potem, teraz mi się nie chce xDD
Zapisane

Rinarry

  • Zwiadowca-Ciekawiś
  • Nowy użytkownik
  • *
  • Reputacja +1/-0
  • Wiadomości: 2
    • Zobacz profil
Odp: Zapisy
« Odpowiedź #19 dnia: Styczeń 06, 2014, 16:53:49 »

Imię: Rinarry, w skrócie Rin
Wiek: Dwa lata
Płeć: dziewczynka :3
Rasa: Lis europejski
Charakter lisa: Cóż...nic dodać, nic ująć. Jest gadatliwa, lubi się bawić i nie cierpi nudy. Taki jest z niej dzieciak. Lubi zadawać pytania. Jest śmiała, dumna i wsadzi wszędzie swój nos, przez co ma czasem spore kłopoty.
Ulubione zajęcia: leniuchowanie w słońcu, ganianie za ptakami, wygłupianie się i oczywiście zadawanie pytań

Moce:
~Władanie żywiołem ognia
~Wtopienie się w otoczenie w takim stopniu że nawet nie słychać jak się skrada lub idzie

Historia przed dołączeniem do stada:

Nie ma wcale wiele do ukrycia. Wychowywała się z trójką rodzeństwa. Dwoma braćmi, Friggim i Lorryn oraz siostrzyczką Miann.
Pewnego dnia gdy była mroźna i surowa zima ich matka wpadła w sidła. Ojciec Figaro musiał zająć się rozbrykanymi dziećmi.
Z czasem liski nabierały doświadczenia i samodzielności. W raz z upływem miesięcy każde poszło w swoją stronę ale nie Rin.
Ta chciała zostać ze swoim rodzeństwem. Miann nie tolerowała już Rin co skończyło się pojedynkiem. Bracia nie mieli już nic do powiedzenia. Rin musiała od nich odejść.
Błąkała się po lesie szukając szczęścia ale natrafiła na pułapkę. W niej była uwięziona Miann. Błagała Rin o pomoc ale ta wiedząc że siostra nie uwolni się z niej, najhumanitarniej ją zabiła.
 Po paru dniach była świadkiem brutalnej walki Friggima z Lorrynem. Rin zrozumiała że las nie jest już taki bezpieczny. Szalała wścieklizna. Udała się bardzo daleko od swoich narodzin aby znaleźć się jak najdalej od skażonego lasu. Znalazła nową przystań. Zatrzymała się i uświadomiła sobie że jest na terenie zamieszkałym przez stado lisów...

Gdzie chcesz mieć jaskinię?: Hmmmm...Może w lesie?

Proponowana ranga: Jej umiejętności chyba wskazują tylko na zwiadowcę...

Siła: 15
Szybkość: 15
Odwaga: 15
Zwinność:25
Czujność: 15
Moce: 15

 
« Ostatnia zmiana: Styczeń 06, 2014, 17:23:26 wysłana przez Rinarry »
Zapisane

Sakura

  • Przywódczyni SF
  • Administrator
  • Nowy użytkownik
  • **************
  • Reputacja +0/-0
  • Wiadomości: 35
  • 'Zakłócony spokój ludziom dobrej woli'~Paktofonika
    • Zobacz profil
Odp: Zapisy
« Odpowiedź #20 dnia: Styczeń 07, 2014, 18:58:01 »

Okey. Rox, przyjmij Rin, bo ja nie umiem rang itp.
WIIIIITAMMMY!
Zapisane
Działam zgodnie z Creedo zabójców :D




UM:
Siła:666
Zręczność:670
Czujność:666
Odwaga:666
Szybkość:666
Moce:666

-partner/partnerka: Nie ma
-potomstwo: Nie ma
-rodzina: Siostra Roxi
-przyjaciele: Roxi
-wiek: 5 lat

FD: 100
[/b][/color]

Rinarry

  • Zwiadowca-Ciekawiś
  • Nowy użytkownik
  • *
  • Reputacja +1/-0
  • Wiadomości: 2
    • Zobacz profil
Odp: Zapisy
« Odpowiedź #21 dnia: Styczeń 07, 2014, 20:27:58 »

YeY ^^
Zapisane

Roxi

  • Przywódczyni SF, Przywódczyni Wojowników
  • Administrator
  • Użytkownik
  • **************
  • Reputacja +2/-0
  • Wiadomości: 150
  • ~■Masz problem? ŚMIEJ SIĘ!!!■~
    • Zobacz profil
    • Akademia Jazdy Konnej
Odp: Zapisy
« Odpowiedź #22 dnia: Styczeń 12, 2014, 17:59:15 »

Ranga wpisana, jaskinia zrobiona. W razie jakichkolwiek problemów pisz.
Zapisane
Roxi
                                                                                          UM:
                                                                             Czujność: 666
                                                                             Szybkość: 670
                                                                               Moce: 666
                                                                              Siła: 666
                                                                            Zręczność: 666
                                                                            Odwaga: 666

                         -partner/partnerka: nie ma
                         -potomstwo: brak
                         -rodzina: siostra Sakura
                         -przyjaciele: brak
                         -wiek: 3 lata

                                        FD: 100
____________________________
Najpiękniejsze chwile przeżywamy wtedy, kiedy dowiadujemy się, że ktoś nas kocha.
W życiu piękne są tylko chwile.
Najpiękniejszych chwil w życiu nie zaplanujesz. One przyjdą same.
Im COOL!!! ;D
_________________________________
PUSHEEN CAT RZĄDZI!!!




 

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum
watahaniebieskiegoksiezyca world-of-cats wojownicy-nocy rycerze-erathii wiedzmin